Forum Forum strony:wisla-multi.com Strona Główna


Forum strony:wisla-multi.com
Oficjalne Forum Strony www.wisla-multi.com!
Odpowiedz do tematu
[09.05.2007] Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 0:0
Kamil BOSS



Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Wisła remisuje z Zagłębiem


Wisła Kraków bezbramkowo zremisowała z wiceliderem Orange Ekstraklasy - Zagłębiem Lubin. Sędziego Roberta Małka i jego asystentów żegnało po końcowym gwizdku gromkie "Złodzieje, Złodzieje!".

Wisła przystąpiła do meczu osłabiona brakiem m.in. Marcina Baszczyńskiego i Jeana Paulisty wyrzuconych z boiska podczas meczu z Odrą Wodzisław. Do kadry drużyny po dwumiesięcznym leczeniu i rehabilitacji wrócił Michael Thwaite. Po raz drugi z rzędu w podstawowej jedenastce pojawił się Tomasz Dawidowski.

Jednym z dodatkowych celów przed spotkaniem z Zagłębiem było uniknięcie kartek eliminujących z udziału w niedzielnym meczu derbowym. Zagrożeni byli Błaszczykowski, Stolarczyk, Cleber i Głowacki - jak się później okazało tylko dwaj ostatni dotrzymali do końcowego gwizdka bez upomnienia. Szczególnie boli idiotyczna kartka dla "Błaszcza" wręczona za dyskusję z arbitrem po tym jak faulował Mauro Cantoro.

Kontrowersyjne sytuacje z tego meczu mogłyby obdzielić całą kolejkę ligową. Choć trzeba przyznać, że częściej sędzia Małek się nie mylił, to odebrał Wiśle przynajmniej jedną bramkę oraz w sposób skandaliczny zmieniał swoje decyzje. To spowodowało dużą nerwowość i pretensje wiślaków w drugim z rzędu meczu ligowym.

Mecz lepiej rozpoczęła Wisła, która w 14 minucie przeprowadziła bardzo ładną akcję. Błaszczykowski prostopadle zagrał do Dawidowskiego, ten już nie poradził sobie z atakującymi go Stasiakiem i bramkarzem Vaclavikiem - jego strzał został zablokowany. Gra wyrównała się, nawet z lekką przewagą Zagłębia po zejściu z powodu kontuzji kapitana gości Andrzeja Szczypkowskiego. Zastąpił go Rui Miguel, który lepiej radził sobie w grze ofensywnej. Lubinianie groźnych sytuacji sobie jednak nie tworzyli. Za takowe możnaby uznać jedynie centrę Arboledy, po której Stolarczyk skutecznie przyblokował Łukasza Piszczka uniemożliwiając mu główkę z siedmiu metrów (24 min) oraz strzał z ostrego kąta Marcina Pietronia zablokowany przez Michaela Thwaite'a.

Wisła podkręciła tempo w końcówce pierwszej połowy. W 39 minucie piłkę na rzecz Dawidowskiego stracił Stasiak, "Dawid" wypuścił w bój Pawła Brożka, który uderzył z prawej strony, zaś Vaclavik obronił. Dwie minuty później Brożek zrewanżował się podaniem do Dawidowskiego (minimalny spalony), ten wrzucił na dziesiąty metr do wbiegającego Błaszczykowskiego, którego wolej nie trafił celu.

Druga połowa przyniosła znacznie więcej emocji. Zaczęło się od rzutu wolnego dla Zagłębia z linii ich pola karnego, choć równie dobrze decyzja mogła być odwrotna. Dawidowski w walce bark w bark podepchnął Alunderisa, który dwa kroki dalej celowo zagrał piłkę ręką. Gdy sędzia Małek zastanawiał się czy przyznać rzut karny czy wolny dla Wisły (za rękę) arbiter liniowy poinformował go o faulu "Dawida" i ten wydał kompletnie odwrotny do zamierzanego werdykt. W 54 minucie Stolarczyk ładnie zagrał do Dawidowskiego, który był na kilkunastocentymetrowym spalonym.

Wtedy nastąpiło groźne pięć minut w wykonaniu Zagłębia. W 55 minucie piłka trafiła w poprzeczkę po główce Łukasza Piszczka. Dwie minuty później ten sam zawodnik niekoniecznie czysto minął Clebera i mając przed sobą Dolhę strzelił bardzo niecelnie. Rumuński bramkarz Wisły poradził sobie także z uderzeniem po ziemi Łobodzińskiego. W 60 minucie Głowacki sfaulował Arboledę 25 metrów od bramki Wisły, jednak piłka po strzale z rzutu wolnego i dobitce dwukrotnie trafiała w mur.

Minęła niespełna minuta by arbiter wskazał na jedenasty metr dla Wisły! Błaszczykowski minął w polu karnym Arboledę i próbując dośrodkowywać zostaw wywrócony. Powtórki udowodniły jednak, że obrońca Zagłębia dotknął piłkę. Po raz drugi decyzję sędziego głównego zmienił liniowy doprowadzając do furii piłkarzy, trenerów i kibiców Wisły. W 65 minucie znów wywracany przez Arboledę był Błaszczykowski, tym razem arbiter pozostał niewzruszony.

W odpowiedzi przypadkowy strzał zza pola karnego Wisły oddał Łukasz Piszczek. Piłka odbiła się rykoszetem i z dziwną rotacją zmierzała pod poprzeczkę bramki Dolhy! Rumuński bramkarz nadludzkim wysiłkiem odbił ją przed siebie, skąd mocnym wykopem pozbył się jej Głowacki.

W 73 i 75 minucie oglądaliśmy dwa błędy arbitra, które zaważyły na końcowym wyniku. Najpierw pięknym podaniem wypuszczony w bój został Piotr Brożek. Ten podał do nieobstawionego brata, który skierował piłkę do bramki. Wcześniej niestety akcję przerwał nasz "ulubieniec" na linii, niesłusznie dopatrując się spalonego przy podaniu do Piotra. Chwilę później sędzia główny nie dopatrzył się faulu na Pawle Brożku w polu karnym. Faktycznie, obrońca gości starał się nie trafić w stopę mijającego go napastnika Wisły, ale minimalny kontakt był widoczny.

Na arbitra nie chciał liczyć Konrad Gołoś, który w 76 minucie otrzymał piłkę przed polem karnym, ruszył z nią na bramką Vaclavika i oddał strzał przy asyście trzech obrońców - niestety obronił czeski golkiper. Już w doliczonym czasie gry zdeterminowana Wisła miała dwie okazje do bramki. Dalekie podanie do Pawła Brożka okazało się niestety odrobinę za mocne i ten nie zdołał opanować piłki, z kolei sekundy przed końcowym gwizdkiem Marek Penksa trafił z ośmiu metrów w... Pawła Brożka. Okazję w 87 minucie miało też Zagłębie, ale Anderson Pedro fatalnie skiksował po dalekim zagraniu Iwańskiego.

Był to 14 remis Wisły w 26 meczu obecnego sezonu, po oraz ósmy "Biała Gwiazda" nie zdobyła też bramki. W sezonie 1990/91 Wisła zajęła trzecie miejsce w ligowej tabeli notując również 14 remisów ale także 13 zwycięstw i 3 porażki. Wtedy tytuł mistrzowski zdobyło Zagłębie Lubin. Dodać należy, że meczem z Zagłębiem Wisła straciła nawet matematyczne szanse na dogonienie lidera - GKS Bełchatów. Na cztery kolejki przed końcem rozgrywek podopieczni Oresta Lenczyka mają aż 14 punktów przewagi nad Wisłą Kraków.

Statystyki meczu Wisła - Zagłębie (za Canal+):
- sytuacje: 6 - 6
- strzały: 10 - 9
- strzały celne: 2 - 3
- posiadanie piłki: 57% - 43%
- faule: 18 - 22

Wisła Kraków - Zagłebie Lubin 0:0

Żółte kartki: Błaszczykowski, Thwaite, Stolarczyk, Paweł Brożek - Arboleda, Pietroń

Sędziował: Robert Małek
Widzów: 10 000

Wisła: Dolha - Thwaite (84. Penksa), Głowacki, Cleber, Stolarczyk - Błaszczykowski, Cantoro, Dudka, Piotr Brożek - Paweł Brożek, Dawidowski (67.Gołoś)

Zagłębie: Vaclavik - Grzegorz Bartczak, Stasiak, Alunderis, Arboleda - Łobodzinski, Szczypkowski (18. Rui Miguel), Iwański, Mateusz Bartczak, Pietroń (74. Pedro) - Piszczek


źródło: www.wislakrakow.com


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
piter_biezanow



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków, Bieżanów Nowy

Kilka dni przed meczem na stronie Wisły pojawił się artykuł o kolejnych możliwych degradacjach. Napisano w nim, że w tym tygodniu przedstawione zostaną mocne dowody przeciwko Zagłębiu Lubin oraz że układy polityczne nic im nie pomogą. W takim razie wczorajszy mecz możemy uznać jako jeden z dowodów przeciwko Miedziowcom. II LIGA, DEGRADACJA, ZAGLEBIE !!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kamil BOSS



Dołączył: 08 Kwi 2006
Posty: 475
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

ZAGŁĘBIE ZŁODZIEJE!!! W PRZYSZŁYM SEZONIE IM DOKOPIEMY!!! No chyba, że zostaną im przedstawione jakieś zarzuty


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
piter_biezanow



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 319
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków, Bieżanów Nowy

oby przedstawili a mysle ze tak sie stanie tylko ze oczywiscie sie wybronia bo maja kase i uklady :/ KGHM skurw*syny


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
[09.05.2007] Wisła Kraków - Zagłębie Lubin 0:0
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu